Latem lubimy spędzać czas na dworze. Wspólna kolacja z rodziną na tarasie to przepis na udany wieczór. Niestety może on szybko się skończyć, gdy znienacka pojawią się komary. Przeraźliwe bzyczą i kąsają nas, powodując zaczerwienienia na skórze i dyskomfort. Sprawdzone metody walki z krwiopijnymi owadami warto znać. Przydadzą się zwłaszcza teraz, u szczytu ich aktywności. Zamiast sklepowych repelentów pełnych chemii zastosuj domowe środki zaradcze. Ten, który zaraz poznasz, zaskoczy cię skutecznością działania. Komary w końcu odpuszczą.
Jak się chronić przed komarami?
Warto zakładać jasną odzież. Dlaczego? Białe kolory mniej się nagrzewają, a czarne – szybciej. W ciemnych ubraniach prędzej się pocimy. Woń potu przyciąga komary jak magnes. Wybierając się w plener, warto zakładać „grubsze” ciuchy, np. jeansowe. Wtedy owady będą miały kłopot, by wbić się w skórę. Po repelenty też warto sięgnąć, ale lepiej używać naturalnych barier zapachowych niż tych z reklam – wszystko przez ich chemiczny skład, który budzi kontrowersje. Naturalne olejki również świetnie działają na samice i samce komarów. Zapachami, których nie tolerują, są:
» bazylia,
» drzewo herbaciane,
» szałwia,
» mięta pieprzowa.
Tak odstraszysz komary w kilka sekund. Rewelacyjny trik zapewni ci spokój w ogrodzie
Metoda na komary jest naturalna i prosta do wykonania. Polega na stworzeniu płynnego odstraszacza zapachowego.
Potrzebne produkty:
» ocet winny,
» cebula pokrojona w plastry,
» trochę skórki z cytryny,
» kubek plastikowy.
Przygotowanie pułapki zapachowej
Do kubka plastikowego wlej ocet, wrzuć cebulę i skórkę z cytrusa. Dla komarów to połączenie będzie nie do zniesienia. Octowo-cytrynowo-cebulowa woń to dla nich najgorszy fetor. Jeśli chcesz, to zrób nie jedną, ale kilka takich przynęt i umieść na tarasie w różnych miejscach. Efekty będą jeszcze lepsze.
Czytaj też: Tak ogrodnicy odkażają glebę po chorych pomidorach. Kładą na niej 1 rzecz
