Od przyszłego roku zakaz handlu będzie obejmował wszystkie niedziele – tak wynika z zaleceń Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii wobec rządu. Aktualnie badane są ewentualne skutki takiego ruchu.
Jadwiga Emilewicz, kierowniczka MPiT wskazała, że instytucja dokonała wszelkich analiz, wedle których zakaz handlu powinien obejmować wszystkie niedziele, wraz z obecnym układem. Dodała jednak, że aby tak mogło się stać, należałoby przeprowadzić dodatkowe badania, mające na celu ustalenie, czy jakość życia Polaków nie zostanie w ten sposób zmniejszona.
Analizy przeprowadzone przez MPiT w zupełności są sprzeczne z tym, czego chce społeczeństwo. W ostatnich tygodniach Związek Przedsiębiorców i Pracodawców przeprowadził swoje badanie, które wykazało, że tylko 32% jest za pomysłem całkowitego zakazu handlu we wszystkie niedziele.
Ministerstwo przytoczyło dane, które pokazują, że ograniczenie zakupów w ostatni dzień tygodnia nie wpłynęło na wyniki sprzedaży, które w ubiegłym roku były najlepsze od 10 lat. Dodatkowo wykazano, że taki ruch nie spowodował większych problemów z zatrudnieniem w sektorze handlu detalicznego.
Jak sytuacja przedstawia się w przypadku małych sklepów, których w Polsce jest niemal najwięcej w całej Europie? Ministerstwo twierdzi, że minęło zbyt mało czasu, aby móc ocenić, czy ten sektor rynkowy ucierpiał czy też nie.