Zarekwirowana karetka to ciężarówka? Policjanci zabrali pojazd, bo był za ciężki!
REKLAMA
We Wrocławiu funkcjonariusze policji zarekwirowali pojazd pogotowia ratunkowego. Musiał być zabezpieczony jako dowód rzeczowy. Zadaniem śledczych jest to kontrola parametrów wagowych. Zachodzi podejrzenie, że nie ma zgodności pomiędzy wagą skazaną w dokumentacji samochodu, a faktyczną. Ciężar nie może być większy niż 3,5 tony. Gdyby został przekroczony to wówczas karetka musi być oficjalnie uznana za ciężarówkę. Wówczas do kierowania pojazdem wymagane jest prawo jazdy kat. C.
– Potwierdzam, że jeden z ambulansów został zabrany przez policję do szczegółowych badań, sprawdzających parametry wagowe pojazdu. Współpracujemy z policją i prokuraturą w tej sprawie. Pogotowie cały czas zabezpiecza życie i zdrowie mieszkańców miasta. Czekamy na ustalenia policji i prokuratury – poinformował Onet rzecznik marszałka województwa dolnośląskiego Michał Nowakowski.
Dodał też, że „Prokuratura bada przetargi podpisane przez pogotowie jeszcze za poprzedniej dyrekcji. Zależy nam na dokładnym wyjaśnieniu tej sprawy.”
REKLAMA
Po sprawdzeniu ciężaru przez śledczych może się okazać, że przekroczenie dozwolonego ciężaru wymusi automatycznie zakwalifikowanie prawne karetki jako ciężarówki. W takich okolicznościach kierowców mogą czekać dodatkowe kursy na prawo jazdy kat. C.
– Pogotowie w ciągu ostatnich lat kupowało partiami po kilkanaście karetek. Policja może sprawdzać kontrolnie przynajmniej po jednej karetce z każdego takiego zamówienia. Nie wiem, czy tak będzie, ale mogą tak zrobić – mówi Nowakowski.
– Pogotowie realizując zamówienie, otrzymało pojazd zgodny z parametrami, homologowany i zarejestrowany więc trudno winić dziś pogotowie. To może być kwestia po stronie wykonawcy, a co za tym idzie problem może dotyczyć karetek w całym kraju. Ale to ustali prokuratura – zauważa rzecznik.
REKLAMA
Śledztwo dotyczące nieprawidłowości w tym pogotowiu trwa już od grudnia 2016 roku.