Jak w końcu jest z tym globalnym ociepleniem? Jak podaje w swoim artykule portal „o2” w ramach akcji „WP Naturalnie” – międzynarodowa grupa naukowców odkryła, że czystsze powietrze… przyczynia się do ocieplania klimatu! Badanie odbyło się na niemieckim uniwersytecie w Lipsku.
Według naukowców od 2000 roku zanieczyszczenie powietrza zmniejszyło się o 30 proc. W tym samym czasie poziom globalnego ocieplenia mógł wzrosnąć nawet o 50 proc. W świetle tych danych, naukowcy doszli do niespodziewanego wniosku, iż czystsze powietrze może sprzyjać zmianom klimatu.
Jak wyjaśniali specjaliści na łamach magazynu „Science”, wyjaśnieniem takiej sytuacji jest fakt, iż niektóre aerozole pochłaniają ciepło, natomiast inne odbijają je, pomagając ochładzać klimat. Do tych drugich należą siarczany i azotany, klasyfikowane jako związki zanieczyszczające powietrze.
Trudny wybór. Zanieczyszczone powietrze, czy katastrofa klimatyczna?
Mamy tutaj jednak jeszcze inny aspekt. Faktem jest, iż mniejsze zanieczyszczenie powietrza jest dobre dla zdrowia. Skażone zanieczyszczeniami powietrze przyczynia się do milionów zgonów rocznie. Nie zmienia to jednak faktu, iż – wedle badań przeprowadzonych w na uniwersytecie w Lipsku – chroniąc czystość powierza i zapobiegając chorobom przyspieszamy „katastrofę klimatyczną”. Takie zdania jest Johannes Quaas – klimatolog z tej uczelni.
Zgadza się z nim także inny naukowiec, James Hansen, emerytowany klimatolog z NASA. „Myślę, że wnioski, do jakich doszli naukowcy, są właściwe” – stwierdził Hansen, cytowany przez „o2”.