REKLAMA
ShareInfo.plWiadomościZatrzymano podejrzanego o zabójstwo na Nowym Świecie. To rzeczywiście Ukrainiec?

Zatrzymano podejrzanego o zabójstwo na Nowym Świecie. To rzeczywiście Ukrainiec?

Zatrzymano jednego z podejrzanych o zabójstwo na Nowym Świecie w Warszawie. Wbrew przypuszczeniom to nie Ukrainiec
fot. Twitter | @Policja_KSP

Nastąpił przełom w sprawie głośnego zabójstwa z maja 2022 roku, do którego doszło w jednej w bramie jednej z kamienic na Nowym Świecie w Warszawie. Wówczas wiele doniesień sugerowało, ze za brutalnym zasztyletowaniem ofiary stali obywatele Ukrainy. W poniedziałek zatrzymano podejrzanego o zabójstwo. To 29-letni Łukasz G. Oprócz informacji o aresztowaniu rzecznik policji przekazał do wiadomości publicznej nowe fakty w sprawie zabójstwa na Nowym Świecie.

REKLAMA

Do zdarzenia doszło wieczorem, 8 maja 2022 roku. Grupa trzech mężczyzn zaatakowała wówczas 29-latka, który stanął w obronie swojej dziewczyny. Mężczyzna został pobity i raniony nożem.

„Otrzymaliśmy zgłoszenie, że do jednego ze sklepów przy ul. Nowy Świat przyszedł ranny mężczyzna. Na miejsce niezwłocznie udali się policjanci, zostały wezwane także służby ratunkowe. Niestety pomimo udzielonej pomocy medycznej i wysiłku lekarzy mężczyzna zmarł” – informowała wówczas Gabriela Putyra z Komendy Stołecznej Policji, cytowana przez „Super Express”.

Zatrzymano jednego z podejrzanych o zabójstwo na Nowym Świecie. To nie obywatel Ukrainy

Od tamtego momentu policji udało się zatrzymać jedynie brata jednego z trzech podejrzanych o dokonanie zabójstwa 29-latka. Przełom nastąpił w poniedziałek 30 stycznia, kiedy policjanci aresztowali 29-letniego Łukasza G. – to jeden z podejrzanych. Schwytanie pozostałych jest zdaniem policjantów kwestią czasu.

REKLAMA

„W poniedziałek, 30 stycznia, w godzinach popołudniowych na Targówku dokonano zatrzymania Łukasza G.” – poinformował rzecznik warszawskiej policji Sylwester Marczak. 29-latek miał być kompletnie zaskoczony interwencją policjantów. „Kwestią czasu jest znalezienie pozostałych dwóch poszukiwanych” – dodał Marczak.

ZOBACZ TAKŻE
REKLAMA