Państwowa Komisja Wyborcza podczas konferencji o godzinie 18.30 poinformowała, że frekwencja w II turze wyborów prezydenckich na godzinę 17.00 wyniosła 52,10 proc. W południe wynosiła ona 24,73 proc. Jak przypomniał przewodniczący PKW Sylwester Marciniak, frekwencja odnotowana o tej porze dwa tygodnie temu podczas I tury wyborów była niższa i wyniosła 47,89 proc.
https://twitter.com/MarcinPalade/status/1282364824446525440
Na godzinę 17 najwyższą frekwencję odnotowano w województwach: mazowieckim – 55,55 proc., małopolskim – 54,58 proc. i łódzkim –52,96 proc. Najniższą w opolskim – 46,20 proc., warmińsko-mazurskim – 48,65 proc. i lubuskim -– 49,91 proc.
Marciniak poinformował, że najwięcej wyborców poszło do urn w gminie Klwów w powiecie przysuskim (województwo mazowieckie). Frekwencja wyniosła tam 81,52 proc. Najniższą frekwencję – 35,59 proc. – odnotowano z kolei w gminie Kolonowskie, powiat strzelecki, województwo opolskie.
W przypadku dużych miast najwięcej wyborców oddało do godziny 17 swój głos w Warszawie – 57,69 proc., Zielonej Górze –57,24 proc. i Poznaniu – 55,8 proc. Najmniejszą popularnością cieszyły się wybory w Gdańsku – 50,98 proc., Katowicach – 51,71 proc. oraz w Gorzowie Wielkopolskim i Łodzi – po 51,91 proc.
https://twitter.com/MarcinPalade/status/1282358584295202816