37-letni mężczyzna zgwałcił 14-latkę. Strach na tyle sparaliżował dziewczynę, że nikomu nie wyznała dramatycznej prawdy. Wszystko wyszło na jaw, gdy była już w 23 tygodniu ciąży. W końcu zdecydowała się wydać oświadczenie opisując całą swoją tragedię. Przestępstwo miało miejsce w mieście Hull w Anglii.
Przerażenie okrutnie skrzywdzonej nastolatki było wręcz niewyobrażalne i w konsekwencji sparaliżowało jej działanie. Gwałtu na niej dopuścił się 37-letnie Quaser Abas. 14-latka jednak, ani nie poszła na policję, ani też nie powiedziała, co się stało nikomu ze swojej rodziny.
– Byłam przerażona. Nie chciałam mieć dziecka w tym wieku, nie chciałam, żeby tak się stało. Bałam się powiedzieć mojej mamie. Denerwuje mnie sama myśl o tym – oznajmiła 14-latka w oświadczeniu opublikowanym przez prokuratora Marka McKone’a.
Okazuje się też, że nie była świadoma, że jest w ciąży. Dowiedziała się o tym dopiero, gdy była już w 23. tygodniu. Jej stan został ujawniony podczas rutynowego badania w szpitalu. Dziewczyna, pomimo wyrządzonej krzywdy i niewyobrażalnego cierpienia, zdecydowała się urodzić dziecko.
– Nie chciałam dziecka, ale teraz, gdy jest już tutaj ze mną, za nic w świecie bym go nie oddała – mówi zgwałcona 14-latka.