6-latek ukradł, a potem rozbił auto rodziców. Jechał po zabawkę dla brata [FILM]

6-latek ukradł rodzicom auto. Razem z 3-letnim bratem pojechali do sklepu z zabawkami
fot. Pixabay

To cud, że nic im się nie stało! Dwójka małych chłopców wymknęła się z domu pod osłoną nocy, ukradli rodzicom samochód, a potem pojechali… do sklepu z zabawkami! Finał podróży nie był miły, bo umiejętności 6-latka w zakresie prowadzenia auta w końcu zawiodły. Na szczęście chłopcom nic się nie stało.

REKLAMA

Do zdarzenia doszło w środę, 10 maja, na wyspie Langkawi w Malezji. 6-letni chłopiec wpadł na szalony pomysł, w jaki sposób może kupić swojemu młodszemu, 3-letniemu bratu zabawkowy samochodzik. Potrzeba musiała być w oczach dzieci bardzo pilna, bo szybko zabrali się do realizacji planu. 6-latek wykradł kluczki do auta swojej matki, a następnie wraz z młodszym braciszkiem wymknęli się z domu i… ruszyli w podróż do sklepy z zabawkami!

Choć 6-latek był w co najmniej 3 razy młodszym wieku, niż wymagany do posiadania prawa jazdy, całkiem nieźle poradził sobie z prowadzeniem auta. Chłopcu udało się przejechać 2,5 kilometra. Później stracił panowanie nad kierownicą i… przydzwonił w latarnię! Ulicznymi rozbitkami szybko zajęła się lokalna policja. Funkcjonariusze zostali zawiadomieni jeszcze przed kolizją – inni kierowcy zgłaszali dziwnie jadące auto, przypuszczając, że jego kierowca jest pod wpływem alkoholu. Na szczęście żadnemu z chłopców nic się nie stało. Starszy z braci doznał jedyne lekkiej rany podbródka.

REKLAMA

Brawurowa podróż po samochodzik zabawkę. 6-latek ukradł rodzicom auto i pojechał z bratem na zakupy

„Chłopiec tłumaczył potem, że wymknęli się z domu, kiedy ich matka była w łazience, a ojciec spał” – relacjonował szef policji w Langkawi, Shariman Ashari, cytowany przez amerykańską stację CNN.

W międzyczasie w domu chłopców trwały ich zacięte poszukiwania! Rodzice już prawie zdecydowali o zgłoszeniu zaginięcia dzieci na policję. Wkrótce jednak funkcjonariusze odwieźli 6- i 3-latka do domu.

REKLAMA

Matka chłopców tłumaczyła później, że przed całą sytuacją poszła do łazienki, aby wziąć prysznic. Jej mąż wówczas spał. Po wyjściu z łazienki zauważyła, że dzieci nie ma. Obudziła więc ojca chłopców i wspólnie zaczęli ich szukać. W pewnym momencie zorientowali się, że na podjeździe nie ma ich samochodu.

https://streamable.com/9wmdeh

REKLAMA

https://streamable.com/3tx29a

Podziel się: