30-latkowi z Pińczowa w woj. świętokrzyskim grozi nawet kilka lat więzienia. Mężczyzna został oskarżony o udzielenie swojej partnerce pomocy w dokonaniu aborcji. Po zatrzymaniu nałożono na niego dozór policyjny. Mężczyzna nie może ponadto opuszczać terytorium Polski. W sprawie zatrzymano również 59-letnią ciotkę kobiety.
Jak podaje „Fakt” – policja otrzymała zgłoszenie o przerwaniu ciąży przez 29-letnią kobietę z Pińczowa w woj. świętokrzyskim. W ramach interwencji funkcjonariusze aresztowali jej 30-letniego partnera i 59-letnią ciotkę. Starsza kobieta została przesłuchana w charakterze świadka, po czym policjanci pozwolili jej wrócić do domu. 30-latek natomiast otrzymał zarzuty.
„Mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty pomocy w przerwaniu ciąży za zgodą kobiety. 30-latek został przesłuchany i złożył wyjaśnienia, przyznał się do popełnienia tego czynu. Prokurator zastosował wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego i zakazu opuszczania kraju” – przekazał Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
Świętokrzyskie. 30-latek zatrzymany za pomoc partnerce w przerwaniu ciąży
Funkcjonariusze lokalnej policji zajmują się teraz poszukiwaniem szczątków płodu. „Nie wiemy, kiedy dokładnie mogło dojść do przerwania ciąży, w jakim stanie rozwoju był płód i gdzie zostały ukryte jego szczątki” – mówił dla „Radia Kielce” Damian Stefaniec, policjant z Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie.
Za pomoc w przerwaniu ciąży za zgodą ciężarnej 30-latkowi grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Kara może być wyższa, jeśli płód jest już rozwinięty. „Kto dopuszcza się czynu określonego w ustępach 1 lub 2, gdy dziecko poczęte osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8” – według kodeksu karnego.
