Z ziemniaków można przyrządzić wiele znakomitych dań, które przy okazji są pyszne i sycące. Zazwyczaj warzywa gotujemy w wodzie i podajemy do obiadu, ale gdy mamy ochotę np. na frytki, to pokrojone w słupki bulwy smażymy na patelni. Dodajemy je także do zup albo pieczemy w piekarniku. W zasadzie zawsze przed konsumpcją poddajemy ziemniaki dowolnej obróbce cieplnej. A czy kiedykolwiek próbowałeś zjeść surowego ziemniaka? Sprawdź, co może się stać, gdy to zrobisz.
Wiele osób podczas obierania ziemniaków do obiadu z pewnością chociaż raz zastanawiała się nad tym, czym grozi spożycie surowego warzywa. Rodzice przeważnie nie kazali tego robić, opisując rozmaite fatalne skutki. Koniec końców nikt nie wie, jaka jest rzeczywistość.
Surowe ziemniaki – jeść czy nie?
Po zjedzeniu surowych ziemniaków w zasadzie nic złego nam się nie stanie. Wyjątek stanowią 2 przypadki: kiedy warzywa wypuściły już kiełki lub ich miąższ ma zieloną barwę. Po spożyciu takich kartofli na pewno dostaniemy gorączki. Dlaczego? Obecna w nich substancja – solanina, działa toksyczne. We wszystkich elementach ziemniaków, czyli w łodygach, liściach i kwiatach znajduje się najwięcej tego szkodliwego glikozydu, wobec tego za każdym razem trzeba warzywa ugotować, upiec czy usmażyć. Wysoka temperatura ujarzmi działanie solaniny, więc wyjdziemy z tego bez szwanku. Efekty uboczne nie wystąpią. Z kolei kiełkujące bądź zielone pyrki spożyte na surowo powodują gorączkę, a także ostre zatrucie pokarmowe, podobnie jak pomidory.
Ziemniaki wykorzystasz nie tylko w kuchni
Czubki twoich ukochanych butów są za ciasne? Żaden problem. Umieść obrane ziemniaki z przodu buta – głęboko jak tylko się da i zostaw tak na całą noc. Warzywa w tym czasie będą wydzielać sok, który zmiękczy materiał, przez co pantofle czy inne kozaczki sprawniej zespoisz ze stopą. Następnego dnia obraną bulwę wystarczy wyciągnąć i wytrzeć wewnętrzną wkładkę do sucha.
Czytaj też: Jak pozbyć się zapachu czosnku z ust? Te domowe sposoby warto znać