Zamiokulkas to popularny kwiat doniczkowy, który zachwyca wyglądem i ozdabia każde wnętrze. Niestety nie wszyscy znają prawidłowe zasady uprawy tej rośliny. Używanie syntetycznych odżywek, złe przesadzanie lub zapewnienie niewłaściwych warunków mogą przyczynić się do pogorszenia stanu całej sadzonki. Nawóz też ma duży wpływ na wygląd rośliny. Ten dobrze dobrany potrafi zdziałać cuda. Roślina będzie codziennie zawiązywać nowe liście.
Dlaczego warto nawozić zamiokulkasa?
Zamiokulkas, tak jak każda inna roślina doniczkowa pragnie właściwego stanowiska i dokarmiania. Tak naprawdę jego uprawa nie jest skomplikowana, a nieoficjalnie uchodzi za żelazny kwiat, lecz to wcale nie świadczy o tym, że jest zupełnie nieugięty. Nawet gdy rośnie na dobrym stanowisku (półcienistym), ma glebę próchniczą o pH równym 5,5-65, warstwę drenażu i jest systematycznie nawadniany, to czasami może chcieć czegoś jeszcze. Chodzi o odżywkę. W wielu przypadkach to właśnie ona w największym stopniu stymuluje kwiat do wzrostu.
Przeterminowany jogurt naturalny świetnie odżywi zamiokulkasa
W preparatach ze sklepu znajduje się mnóstwo chemii. Nie wpływają one korzystnie na ani na nasze zdrowie, ani na środowisko. Pomyśl sobie, że nawóz do zamiokulkasa może być zupełnie darmowy. Jego bazą jest produkt spożywczy, który prędzej czy później trafiłby na śmietnik. Jeśli długo szukałeś najlepszej odżywki dla swojej rośliny, to właśnie ją znalazłeś. Do nawożenia zastosuj przeterminowany jogurt!
Łyżkę nabiału połącz z litrem wody, a potem podlej uzyskanym roztworem kwiat w doniczce. Już po upływie kilku dni wyraźnie zauważysz zdumiewające efekty. Domowy specyfik na bazie jogurtu możesz fundować zamiokulkasowi raz w miesiącu.
Jak przeterminowany jogurt wpływa na roślinę?
W jogurcie znajduje się mnóstwo wartościowych substancji pokarmowych, m.in.: potas, magnez, fosfor, wapń i azot, które pobudzają sadzonkę do wzrostu i zapewniają lepszą kondycję.
Czytaj też: Zmiel i wrzuć do doniczki. Drzewko szczęścia przestanie gubić liście