Anturium to popularna roślina doniczkowa o ślicznych czerwonych kwiatach. Lecz w okresie zimowym wielu fanatyków tej odmiany dostrzega, że egzemplarz nie prezentuje się już tak arcy-pięknie. W tym czasie warunki, które panują w naszych domach, nie służą anturium i warto zapewnić mu dodatkowe wsparcie. Z jakiego powodu roślina słabnie zimą i jak ją odratować? Zdradzamy patent na domowy nawóz mobilizujący sadzonkę do wzrostu i polepszający jej kondycję.
Dlaczego anturium wygląda gorzej zimą?
Przede wszystkim z powodu nadmiernie suchego powietrza. Aby temu zaradzić, można umieścić nieopodal doniczki nawilżacz powietrza i postawić ją z dala od grzejnika. Również zimne przeciągi są zgubne dla anturium. W okresie wegetacji trzeba usytuować go w jasnym stanowisku ze światłem rozproszonym, ale należy unikać ostrego słońca. Roślina w całkowitym cieniu lub przy niewystarczającym dostępie do naturalnego światła zatrzyma się w rozwoju, a jej kwiaty przestaną się rozwijać.
Naturalny wzmacniacz dla anturium, który pobudzi go do wzrostu
Zimą roślinę dokarmiamy sporadycznie. W tym okresie sklepowe środki do roślin kwitnących czy odżywki przeznaczone do anturium muszą pójść w odstawkę – używamy ich dopiero w fazie wegetacji, czyli w miesiącach wiosennych i letnich. W sezonie zimowym kwiat trzeba nawozić z rozwagą.
Jeśli zauważysz na nim ciemne przebarwienia albo koniuszki liści zaczną usychać i robić się żółte, możesz własnoręcznie stworzyć emulsję, która nie zaszkodzi sadzonce. Oto instrukcja przygotowania domowego preparatu do anturium.
Kilka kromek czerstwego chleba drobno pokrój lub zmiel i przełóż do słoika o pojemności 1 litra. Następnie zalej pieczywo 300 ml wody i wsyp 1 łyżkę cukru. Zakręć pojemnik i odstaw. Po 3 godzinach mieszankę przecedź przez sitko – nadmiar wody dobrze odciśnij.
Odżywkę na bazie czerstwego chleba rozwodnij – dodaj do niej ok. 700 ml wody, a na końcu wymieszaj z 3 łyżkami mleka. Podczas zimy specyfiku używaj raz w miesiącu, aby podbudować roślinę i zachęcić ją do kwitnienia.
Czytaj też: Ten błąd w pielęgnacji kaktusa popełniamy najczęściej. Zobacz, jak go uniknąć