Nikt nie lubi, gdy po umyciu paneli, widać na nich brzydkie smugi. Fachowe preparaty nabłyszczające często zawodzą, a tym samym posadzka wygląda, jakby nikt jej nie czyścił od wielu tygodni. Na szczęście istnieje jeden niezawodny produkt, który upora się z tym dylematem. Na 99% masz go w swojej kuchni.
Czyszczenie paneli składa się kilku etapów
Zanim zabierzesz się za polerowanie paneli odkurz całą posadzkę, zwracając uwagę za zakamarki i obszary za regałami czy fotelami. Jeżeli o tym zapomnisz, to potem wszelkie zabrudzenia będą się rozpościerać i zaczną przystawać do wilgotnych paneli, a gdy zaschną, to czeka się porządne szorowanie, bo mop czy odkurzacz mogą sobie nie poradzić. Ewentualne klejące się plamy też musisz wytrzeć przy pomocy lekko zwilżonej szmatki. Wody używaj z umiarem – jej nadmiar może przyczynić się do puchnięcia posadzki.
Cztery łyżki płynu z kuchni sprawią, że podest będzie lśnić
Jeśli marzysz panelach, które wyglądają jak ze snu, spróbuj wypolerować je tym domowym preparatem. Składa się z produktów, które na pewno masz w kuchni. Do wiadra nalej wodę i dodaj do niej 1 łyżkę płynu do naczyń oraz 4 łyżki octu spożywczego. Płyn do naczyń pomoże pozbyć się zabrudzeń i odtłuści posadzkę, a drugi składnik zostawi na panelach piękny blask i sprawi, że nie będzie na nich smug. Nawet w małej ilości obydwa komponenty zadziałają na wszystkie nieczystości.
Gdy panele wyschną, to od razu zauważysz, że wyglądają jak z bajki. Będą czyste, lśniące i bez ani jednej smugi. Sklepowe środki chemiczne, które kosztują czasami krocie, nie będą ci już potrzebne. Domowego roztworu z octem i płynem do naczyń możesz używać podczas każdorazowego czyszczenia paneli, ale nie tylko. Ten specyfik nadaje się też do mycia płytek.
Czytaj też: Wrzuć do pralki razem z ciemnymi ubraniami. W mig rozwiążesz nurtujący problem