Prezydent Polski wziął w niedzielę udział w obchodach 161. rocznicy Powstania Styczniowego, które odbywają się w Wilnie. Po uroczystościach i spotkaniu Andrzeja Dudy z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą, polskiego prezydenta zapytano m.in. o działania Komisji Europejskiej ws. KPO oraz planów rządu, dotyczących zmian w wymiarze sprawiedliwości. Duda zadeklarował chęć negocjacji, ale ma jeden „warunek brzegowy”.
Dziś mija 161. rocznica Powstania Styczniowego. Prezydent Andrzej Duda obchodził tę wyjątkową datę w Wilnie, na Litwie, gdzie odbywały się oficjalne uroczystości. Była to okazja do spotkania z prezydentem Gitanasem Nausedą. Po spotkaniu głowy państw wzięły udział we wspólnej konferencji prasowej.
W czasie briefiengu dziennikarz zapytał Andrzeja Dudę o doniesienia medialne, według których Komisja Europejska szuka sposobu na ominięcie weta prezydenta poprzez przekazanie Polsce środków z KPO w postaci funduszy strukturalnych.
„Swego czasu pan były premier, a obecnie eurodeputowany Leszek Miller powiedział, że najważniejszym kamieniem milowym (ws. KPO) jest zmiana władzy w Polsce. I o to chodziło Brukseli. Środowiska liberalno-lewicowe, które rządzą w Unii Europejskiej, to są koledzy partyjni premiera Donalda Tuska. Dla nich zwycięstwo Tuska w wyborach, do którego różnymi zabiegami jako tzw. zagranicy udało się im doprowadzić, stanowi wystarczającą przesłankę, aby przestać blokować Krajowy Plan Odbudowy” – powiedział prezydent, cytowany przez portal RMF24.
Duda o blokowaniu KPO: To była próba wymuszenia zmiany władz w Polsce i obecne wydarzenia to potwierdzają
Andrzej Duda dodał, że będzie zadowolony, jeśli środki z KPO popłyną do Polski – stwierdził, że „na pewno się przydadzą”. Zadeklarował także gotowość do współpracy przy wprowadzaniu zmian w wymierzę sprawiedliwości, jednak postawił jeden warunek.
„Nie pozwolę na żadną weryfikację sędziów powołanych w okresie 8,5 roku mojej prezydentury. To są ludzie, którzy przeszli przez całe postępowanie, poprzedzające wstąpienie do stanu sędziowskiego czy też awans. Zostali powołani zgodnie z przepisami, złożyli ślubowania przed prezydentem, odebrali nominacje. Nie pozwolę weryfikować i prześladować tych ludzi” – powiedział polski prezydent. „Jest grupa polityków prawników, a właściwie sędziów-polityków i prawników-polityków, która chciałaby zwykłej zwierzęcej zemsty politycznej na tych ludziach, nigdy nie pozwolę” – podkreślił.
„Jeśli chodzi o inne aspekty zmian w wymiarze sprawiedliwości, to jestem otwarty. Będę rozmawiał, co powiedziałem i podczas spotkania z komisarz Verą Jurovą, i podczas spotkania z premierem Tuskiem” – mówił dalej prezydent. „Co do KPO, to nie mam wątpliwości, o co chodziło z blokowaniem pieniędzy z KPO. To było czysto politycznym działaniem. To była próba wymuszenia zmiany władz w Polsce i obecne wydarzenia to potwierdzają” – ocenił Andrzej Duda w Wilnie.