Jesteś przekonany, że przyrządzałeś pierogi ze wszystkimi możliwymi dodatkami? Wypróbuj tę recepturę – z pewnością tego składnika jeszcze w cieście pierogowym jeszcze nie zamykałeś. Warto rozszyfrować tę wersję potrawy jeszcze tej zimy.
Wypróbuj przepis na pierogi z tym owocem
Typowe pierogi z serem, mięsem, ziemniakami czy kapustą raczej na nikim nie zrobią już wrażenia, bo ich pospolity smak zna każdy z nas. Fanatycy obiadów na słodko chętnie podają pierogi z owocami np. truskawkami, jagodami. Także i one nie podbiją stołu. Chociaż chętnie się nimi zajadamy, to niestety, co niektórym mogły się już przejeść. Nie ma nic gorszego niż rutyna w kuchni.
Tym razem warto postawić na pierogi z żurawiną. Zazwyczaj dorzucamy ją do sosów mięsnych, owsianki czy domowego pieczywa. Lekko kwaskowaty owoc będzie idealnie komponował się z ciastem pierogowym, a dodatek śmietany tylko podbije smak potrawy.
Przepis na pierogi z żurawiną
Składniki:
400 g mąki pszennej
15 g skrobi ziemniaczanej
150 g cukru
600 g mrożonej bądź świeżej lub żurawiny
200 ml wody
15 g żelatyny
sól
20 ml oleju
Sposób wykonania:
Na początku robimy farsz. Do garnka dodajemy żelatynę i zalewamy ją 50 ml wody, odstawiamy na 10 minut. Potem podgrzewamy na niewielkim gazie, nieustannie mieszając, ale pilnujemy, by mieszanka nie zaczęła wrzeć. Studzimy.
W osobnym garnku umieszczamy żurawinę i posypujemy ją cukrem, podgrzewamy do czasu, aż kryształki się roztopią. Wsypujemy skrobię, mieszamy do zagotowania. Ściągamy z palnika i stopniowo łączymy z żelatyną. Mieszamy produkty.
Teraz zabieramy się przyrządzenie ciasta na pierogi. Do naczynia dodajemy mąkę, olej, ciepłą wodę i odrobinę soli. Zaczynamy zagniatać masę – musi być aksamitna i elastyczna.
Gotowe ciasto rozwałkowujemy na niezbyt grube płaty i wykrawamy kółka przy użyciu szklanki. Na każdym z nich umieszczamy nadzienie i złączamy brzegi ciasta, przy okazji robiąc dekoracyjny wzorek. Pierogi wrzucamy do wrzątku i gotujemy, aż wylądują na wierzchu. Serwujemy z dodatkiem śmietany. Smacznego.
Sprawdź też przepis na kopytka i świętokrzyskie męcybuły.
