Chciał pieniądze za film, teraz sam zapłaci. „Miś z Krupówek” ukarany mandatem

Krupówki
Fot. Twitter

W ostatnich dniach furorę w sieci zrobiło nagranie, na którym widać popularnego „misia z Krupówek”, czyli przebranego mężczyznę, będącego symbolem tego miejsca. Żądał zapłaty za nagranie filmu w centrum Zakopanego, a teraz sam będzie musiał zapłacić mandat.

REKLAMA

Aktorka Hanna Turnau przed kilkoma dniami chciała nagrać filmik z Zakopanego dla swoich obserwujących w mediach społecznościowych. Przeszkodził jej w tym mężczyzna przebrany za misia, który chciał za to pieniędzy. Wideo odbiło się w sieci szerokim echem.

– Halo, nie ma tak! Chcecie, to sobie zapłaćcie i foto nie ma sprawy – krzyknął mężczyzna w stroju misia do autorki nagrania. W efekcie aktorka odeszła z miejsca i na koniec dodała: „Zakopane to jest bardzo sympatyczne miasto”.

„Miś z Krupówek” nie miał pozwolenia na swoją „działalność”

Sprawie przyjrzały się lokalne władze i jak informuje „Tygodnik Podhalański”, mężczyzna przebrany za misia został ukarany mandatem. Swoją „działalność” na Krupówkach miał prowadzić od kilku lat, ale jak się okazuje, najprawdopodobniej nie miał na nią pozwolenia.

REKLAMA

– Strażnicy Miejscy pouczyli go, że taka działalność jest na deptaku możliwa, ale musi złożyć oficjalny wniosek do burmistrza – podaje gazeta. Przypadek ten dobitnie pokazuje, że takie próby zarobku mogą być bardzo szybko ukrócone, nawet jeśli sam „miś z Krupówek” cieszył się popularnością wśród turystów.

Chciała nagrać wideo na Krupówkach. Słynny biały miś chciał za to pieniądze [WIDEO]

REKLAMA

Podziel się: