Żonikle to typowo wiosenne kwiaty i właśnie wystartował na nie sezon. Już w lutym mogliśmy zauważyć te rośliny w punktach ogrodniczych czy marketach. Właśnie teraz możemy kupić bukiet lub cebulki w korzystnej cenie, więc szkoda byłoby przegapić taką okazję. A ona prędko się nie powtórzy. Zobacz, jak pielęgnować żonkile, by czarowały wyglądem aż do maja.
Już na etapie zakupu, w centrum ogrodniczym, wybieraj żonkile, nie będące jeszcze w pełnym rozkwicie. Szukaj pączków na łodyżkach – wtedy będziesz mógł od początku do końca podziwiać ich urok. Po wyniesieniu doniczek z punktu sprzedaży musisz opatulić łodygi jakimś materiałem albo workiem. Inaczej żonkile mogą ucierpieć, a wszystko przez nieoczekiwaną zmianę temperatury.
Pielęgnacja żonkili w doniczce. O tym trzeba pamiętać
Rośliny preferują jasne stanowiska, ale nie sprzyjają im ostre promienie słoneczne. Mogą ulec poparzeniom. Lubią częste podlewanie, ale nadmiar wody im nie służy. Liczy się umiar. Zbyt mokra gleba to doskonała przestrzeń dla rozwoju grzybów, ale cebulki jej nie lubią – zaczną się szybko psuć. Żonkili nie trzeba nawozić, ponieważ ich cykl kwitnięcia jest dość krótki. Zawsze pozbywaj się wszelkich oklapniętych kwiatków. W ten sposób dasz znak sadzonce, że ma zawiązać nowe.
Żonkile przekwitły. Co z nimi zrobić?
Żółte narcyzy to piękne kwiaty i chcielibyśmy, by zostały z nami na zawsze, ale niestety po kilku tygodniach muszą się zbierać. Jednak to wcale nie oznacza, że powinny trafić na śmietnik. Wyrzucanie cebulek jest olbrzymim błędem. Żonkil bez kwiatów nie prezentuje się idealnie, ale warto dać mu kolejną szansę.
O przekwitnięte żonkile dbaj dokładnie tak, jak opisano wyżej. Gdy liście zaczną obumierać (co jest zupełnie naturalne) powoli usuwaj zielony fragment, a samą cebulkę zostaw. Usuń z niej glebę i przechowuj w suchym i ciemnym miejscu. W ten sposób zahibernujesz ją na okres letni. Jesienią, przy sprzyjającej dla żonkili aurze, cebulka może trafić do gleby.
Czytaj też: Monstera za darmo. Szybko rozmnożysz ją przy pomocy 1 liścia
