Petunie zdobią większość polskich ogrodów w letnie dni. W tym roku prawdopodobnie nic się nie zmieni. Chyba że poszukasz innej, jeszcze ładniejszej rośliny na balkon, która sprawdzi się nawet lepiej od oklepanej surfinii. Nie musisz szukać idealnej opcji, bo wybraliśmy ją za ciebie. Poznaj bliżej katarantusa różowego. Ten kwiat jest podobny do niecierpka i grzeszy urodą. Kwitnie przez pełen sezon letni. Jakie ma wymagania i jak o niego dbać? Sprawdź!
Katarantus różowy to półkrzew, który w naszym klimacie osiąga ok. 30-40 cm wysokości. Nie jest mrozoodporny, więc uprawia się go w Polsce jak gatunek jednoroczny. Dobrze prosperuje w donicach, jak i w gruncie. Kwiaty zaczynają pojawiać się na pędach już w czerwcu. Przeważnie są barwy różowej, ale mogą być też fioletowe, białe czy czerwone. Roślina występuje w co najmniej kilku odmianach, a najpopularniejsze z nich to: Cora, Cora Cascade, Pacyfika i Tattoo.
Uprawa i pielęgnacja katarantusa
Roślinę można wysiać samodzielnie lub kupić gotowe sadzonki w sklepie ogrodniczym. Kwiat preferuje ciepłe i słoneczne stanowiska, bo jest przecież rośliną egzotyczną. Ale da sobie radą nawet w półcieniu (przy 8-godzinnej ekspozycji na słońce). Należałoby go też ochronić przed deszczem.
Ziemia musi być żyzna i próchnicza, o lekko kwaśnym pH. Należy podlewać sadzonkę często, ale z umiarem. Regularne nawożenie jej nawozami wieloskładnikowymi jest jak najbardziej wskazane. Niestety przez błędy pielęgnacyjne lub złe warunki roślina może zostać zaatakowana przed grzyba, lub mszyce. Katarantus różowy będzie stanowił wspaniałą dekorację np. balkonów. Choć nada się także do ogrodu. Z powodzeniem zastąpi surfinie.
Zobacz też: Posadź zamiast tui. Szybko rośnie i chroni przed wścibskimi sąsiadami