Białe ramy okienne, choć wyglądają elegancko, to mają jedną podstawową wadę: stopniowo zaczynają żółknąć pod wpływem opadów czy słońca. Lepiej nie czyścić ich żrącymi środkami chemicznymi, bo mogą one oszpecić plastikową powierzchnię. Potem może być trudno przywrócić jej dawny szyk. Na szczęście dwa powszechne produkty, które masz w kuchni, fachowo rozprawią się z żółtymi plamami.
Ramy okienne jak nowe. Najlepszy środek do czyszczenia
Przy pomocy domowej pasty umyjesz okna na błysk. Zrobisz ją z soku z cytryny i proszku do pieczenia. Obydwa składniki mają moc czyszczącą i nie uszkadzają powierzchni. Obecny w proszku do pieczenia wodorowęglan sodu skutecznie radzi sobie z zabrudzeniami i wybiela ramy. Jednak sam proszek może sobie nie poradzić. Jego aktywatorem będzie sok z cytryny. Zawarty w nim kwas odkaża i działa jak wybielacz.
Jak zrobić pastę czyszczącą?
Proszek do pieczenia (trzy torebki) połącz z sokiem z cytryny (cztery łyżki), wymieszaj na pastę i zacznij ją wcierać w zasmoloną oprawę przy pomocy delikatnej bawełnianej szmatki. Zabrudzenia poddadzą się już po minucie. Przemyj jeszcze plastikowe ramy wodą z dodatkiem odrobiny płynu do naczyń i podziwiaj wspaniały efekt.
Jak odnowić ramy okienne? Inna metoda
Wybielacz masz w łazience. Jest nim zwykła pasta do zębów. Usunie zażółcenia w mgnieniu oka. Wcierasz ją w plamy, zostawiasz na ok. 20 minut, żeby „popracowała” i za pomocą lekko mokrej gąbki myjesz ramy. Na koniec wycierasz je ręcznikiem i gotowe.
Możesz też do czyszczenia ram użyć 4-składnikowej pasty. Potrzebujesz:
● octu spirytusowego – 1/3 szklanki,
● płynu do naczyń – 1 łyżeczki,
● soku z cytryny – 2 łyżek,
● wody – pół szklanki.
Połącz wszystkie cztery produkty w naczyniu, a potem przelej uzyskaną miksturę do pojemnika z dozownikiem i pryskaj białe ramy. Weź wilgotną szmatkę i pucuj nią zanieczyszczenia.