Co roku o tej porze przygotowujesz sadzonki? Nie zapomnij najpierw wymoczyć nasion w pewnej miksturze. Kąpiel nie potrwa długo, a jej efekty będą widoczne na każdym etapie rozwoju pomidorów. Krzaczki przesadzone do gruntu będą tęgie, odporne na choroby i zdolne do wykształcania potężnej ilości owoców.
Domowa uprawa pomidorów ma wiele zalet. Warzywa z własnej grządki pachną i smakują tak, że można jeść je bez dodatków. W szczycie sezonu warto przeznaczyć je na sos, ketchup czy przecier. Do przetworów zwykle potrzeba co najmniej kilku kilogramów warzyw. Chcąc za kilka miesięcy zapełnić nimi skrzynki aż po brzegi, warto teraz dopilnować szczegółów.
Nasiona pomidorów przed zasiewem warto wcześniej zaprawić. Polega ono na zamoczeniu nasion w specjalnym środku. Z obserwacji wynika, że dzięki temu zabiegowi przyszłe rośliny lepiej radzą sobie ze szkodnikami i chorobami. Oprócz tego są bardziej tolerancyjne, jeśli chodzi o nieprzyjazne czynniki atmosferyczne (np. susza). Zaprawianie nasion jest jednoznaczne z uzyskaniem zdrowszych i bujniejszych wschodów.
Wymocz w tym nasiona przed siewem. Zbierzesz dorodne plony
Nasiona namocz wodzie z popiołem drzewnym. Do 1 litra wody wsyp 2 łyżki odpadu i odstaw na dobę. Potem w tej mieszance namaczaj nasiona. Po niecałej godzinie możesz je wyjąć. W skład popiołu wchodzą mikroelementy, tj. żelazo, wapń czy fosfor, które działają jak stymulanty. Poprawiają jakość młodych roślinek i uodparniają je. Przez to szkodniki są im niestraszne, a one wyrastają silniejsze.
W czym jeszcze można moczyć nasiona pomidorów?
Aloes to kolejny sposób na poprawę jakości siewek. Sok z tej rośliny należy połączyć z wodą w proporcji 1:10, a potem umieścić w niej ziarenka. Po mniej więcej 45 minutach można je odsączyć. Aloes jest znany ze swojej mocy antybakteryjnej. Sadzonki rzadziej chorują, a patogeny nie są w stanie ich wykończyć.
Czytaj też: Posiej paprykę w tym terminie. Da rekordową ilość plonów
Obserwuj nas w Google News
