Pyton tygrysi jasnoskóry występuje w Azji, na wschodzie Pakistanu, w Indiach, Nepalu i Cejlonie. Dusiciel ma silne i masywne ciało o obwodzie większym niż udo dorosłego mężczyzny. Może zaatakować i być śmiertelnie groźny dla człowieka.
O niebywałym szczęściu może więc mówić pracownik jednej z warszawskich firm z ulicy Annopol, który w czwartek w odebranej przesyłce kurierskiej znalazł ponad metrowego żywego pytona. Wezwany natychmiast Ekopatrol warszawskiej Straży Miejskiej bezpiecznie odłowił gada i przetransportował go do warszawskiego ogrodu zoologicznego.
Jak ustalili funkcjonariusze Straży Miejskiej, paczka została wysłana przez jednego pracowników filii firmy, ale omyłkowo odebrała ją inna osoba. Ze względu na podejrzenie nielegalnej dystrybucji zwierząt egzotycznych policja aresztowała właściwego odbiorcę.
– Mężczyzna przyznał, że jego kolega z Siedlec nadał mu paczką węża. Odbiorca paczki, do którego wąż miał trafić, został przesłuchany na komisariacie – poinformowała podkomisarz Paulina Onyszko z biura prasowego Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI. W najbliższych dniach zostanie też wszczęte dochodzenie w tej sprawie.