Dużym zmartwieniem dla posiadaczy róż są szkodniki i choroby, które mogą dopaść krzewy w najmniej spodziewanym czasie. Insekty mogą dręczyć roślinę tak bardzo, że z czasem jej poszczególne elementy takie jak liście i pąki kwiatowe zaczną obumierać. Nie pozwól na to. Wypróbuj niezawodne sposoby na pozbycie się mszyc nie tylko z róż, ale i begonii.
Mszyce to groźne szkodniki, które mogą wyrządzić wiele szkód w sadzie i ogrodzie. Całkiem niedawno owady te uaktywniły się na dobre – lubią ciepły klimat, a gdy temperatura wynosi minimum +10℃ wychodzą na żer. Ich populacja błyskawicznie rośnie i jeśli jej w porę nie powstrzymasz, będziesz mieć plagę mszycy na swojej posesji.
Szkodniki mogą dopaść rośliny użytkowe i dekoracyjne i osłabić je na tyle, że całkowicie opadną z sił. Nie przejdą obojętnie obok róż czy begonii, więc jeśli chcesz cieszyć się ich pięknem przez cały sezon, sięgnij po naturalną broń i załatw nią mszyce.
Z 3 składników zrobisz prawdziwego pogromcę mszycy
Potrzebujesz:
» ostrej papryki,
» cebuli,
» wody.
Cebule (2 duże sztuki) obierz i pokrój. Posiekaj papryki (np. chili; 2 sztuki). Oba składniki wsyp na patelnię i zalej wodą w ilości 1 litra. Składniki mieszaj i gotuj przez moment, znów łącz, a gdy roztwór nabierze innego odcienia odcedź go przez sito. Resztki cebuli i papryki nie będą potrzebne – sam płyn to twój oprysk na mszyce. Odstaw go do wystudzenia, a potem wlej do pojemnika z dozownikiem. Aplikuj go na zaatakowane rośliny. Baczną uwagę zwracaj na spodnią część liści – tam przeważnie jest skupisko żarłocznych robaczków.
Zabieg przeprowadzaj co około tydzień (jeśli chcesz ochronić rośliny). Jeśli natomiast różę czy begonię już opanowały szkodniki, oprysk cebulowo-paprykowy stosuj co dwa dni, najlepiej rano lub wieczorem.
Czytaj też: Zanieś do ogrodu. Unieruchomi wszystkie pędraki
