
Placki ziemniaczane to duma naszego kraju. Praktycznie w każdym domu się je robi, a chętnych do jedzenia nie brakuje. Lubimy je za wspaniałą konsystencję, apetyczny kolor i obłędny smak. Ale nie zawsze takie idealne placki udaje się nam przyrządzić. Czasami wina leży po stronie ziemniaków, a nieraz przez nasze błędy placki są rozmiękłe, szare i niezbyt smaczne. To najgorsza wersja popularnego specjału, która nie zachęca do jedzenia. Dodając do masy ziemniaczanej 1 składnik, zapobiegniesz kuchennej apokalipsie.
Sine placki ziemniaczane nie wyglądają apetycznie na talerzu. Dlaczego starte kartofle tak szybko ciemnieją?
Wszystko jest spowodowane reakcją chemiczną – obecne w warzywach enzymy sprzyjają wytwarzaniu barwnika zwanego melaniną. Tak następuje zmiana barwy masy ziemniaczanej na nieapetyczną szaroburą. Jak temu zapobiec? Ratunkiem jest sok z cytryny.
Jak zrobić placki ziemniaczane z sokiem z cytryny?
Składniki:
1 kg ziemniaków (najlepiej typ C, mączyste)
2 łyżki mąki pszennej
1 jajko
1 średnia cebula
pieprz i sól
1 łyżka soku z cytryny
olej rzepakowy do smażenia
Wykonanie:
Ziemniaki obieramy i ścieramy na tarce o małych oczkach, od razu skrapiamy sokiem z cytryny, mieszamy. Cebulę też obieramy i ścieramy lub siekamy nożem.
Gdy ziemniaki puszczą sporo wody, to ją odlewamy, ale biały osad zebrany na dnie zostawiamy i dodajemy z powrotem do ziemniaków.
Do masy na placki przekładamy jajko i mąkę. Dodajemy przyprawy i mieszamy.
Na patelnię wlewamy olej. Gdy będzie wystarczająco gorący, układamy porcje masy ziemniaczanej, delikatnie ją przygniatając. Smażymy placki na niezbyt silnym płomieniu. Po 2-3 minutach powinny się zezłocić z jednej strony, więc przekręcamy je i smażymy tyle samo czasu z drugiej strony. Placki powinny się przyrumienić i być chrupkie.
Wykładamy je z patelni na talerz wyścielony ręcznikiem kuchennym i serwujemy z ulubionymi dodatkami, np. kwaśną, gęstą śmietaną. Smacznego.
Czytaj też: Schabowe po grecku to najlepsze co podasz na obiad. Przepis na medal