Do ogromnej tragedii doszło w pobliżu Wielowsi w województwie śląskim. Kierowca opla najprawdopodobniej nie zatrzymał się przed znakiem „STOP”, po czym wjechał pod ciężarówkę. Śmierć poniosły dwie osoby.
Tragedia wydarzyła się w czwartek w godzinach popołudniowych. Na skrzyżowaniu dróg wojewódzkich nr 901 i 907 w Wielowsi 19-letni kierujący oplem najpewniej nie zatrzymał się przed znakiem „STOP” i wjechał pod prawidłowo jadącą ciężarówkę.
Siła uderzenia była do tego stopnia duża, że śmierć na miejscu ponieśli zarówno kierujący 19-latek, jak i jego młodszy pasażerów. Trzech pozostałych jadących oplem, również nastolatków, trafiło do szpitala w ciężkim stanie.
Mieszkańcy wstrząśnięci
W rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim” okoliczni mieszkańcy informowali, że są wstrząśnięci tragedią. – Tutaj co chwilę dochodzi do wypadków, ale o takim dawno nie słyszałam. Straszna tragedia, tak młodzi ludzie – powiedziała jedna z mieszkanek.
Cała piątka uczestników tego zdarzenia to uczniowie Zespołu Szkół Leśnych i Ekologicznych w Brynku. – Nie chcę myśleć, co przeżywają rodziny. Oby ci, co przebywają w szpitalu wyszli cali – mówił inny z mieszkańców.
