ShareInfo.plKulinariaPopełniłeś ten błąd podczas zbiorów? Dynia prędko zgnije

Popełniłeś ten błąd podczas zbiorów? Dynia prędko zgnije

dynie
fot. Pexels

Zauważyłeś, że Twoje dynie gniją po zbiorach? Ten przykry problem dotyczący zarówno amatorów, jak i doświadczonych plantatorów. Wydaje się, że dynia to bardzo trwałe warzywo i tak jest, dopóki nie zostanie zerwana z krzaka. Moment zbioru ma zasadniczy wpływ na jej żywotność. Jedna sekunda może zdecydować, czy dynia poleży kilka dni, czy kilka miesięcy. Jeśli popełniłeś ten błąd podczas zrywania, nie dziw się, że hurtowo się psują.

REKLAMA

Świeżość dyni zależy od ogonka

Podczas zbiorów nie można pozbawiać dyni ogonka, gdyż ten zabezpiecza ją przed psuciem. Trzeba uważać na ten detal podczas zbiorów, a owocu nie zrywać blisko rdzenia, tylko zostawić szypułkę o długości kilku cm. Dzięki temu dynia poleży dłużej.

Ogonek odgrywa rolę „korka” – a ten kontroluje, by do środka dyni nie dostały się bakterie przyspieszające gnicie. Błędem jest zrywanie dyni z całą szypułką. Powstanie wtedy „uraz”, który drobnoustroje potraktują jak wrota. Owoc z takim defektem może być do wyrzucenia nawet po tygodniu!

Jak poprawnie zrywać dynię? Bez ostrego sekatora lub noża ani rusz

Odpowiednim narzędziem odetnij niecałą łodygę, oszczędzając ok. 4-5-centymetrowy czubek od nasady. Wtedy plon dużo lepiej się przechowa i będzie ładniej się prezentować np. jako ozdoba tarasu.

REKLAMA

Żadne metody cud nie są potrzebne, by zachować walory dyni na wiele tygodni. By cieszyć się jej dobrą kondycją, należy ocalić szypułkę! Taka mała drobnostka, a rzutuje na efekt końcowy. Każdy wykwalifikowany ogrodnik dobrze wie, że obecność ogonka ma znaczenie.

Czytaj też: Dynia halloweenowa nie zepsuje się. Spryskaj ją kosmetykiem

Zobacz również:
REKLAMA
REKLAMA