Andrzej Duda w ostatnim wywiadzie dla tygodnika „wSieci” odniósł się do wyników wyborów parlamentarnych oraz do ostatnio bardzo nagłośnionego tematu, który dotyczy pedofilii w Kościele. Prezydent zaznaczył, że na wyborach były duża frekwencja, co wynika z tego, że, Polacy są „coraz bardziej świadomym społeczeństwem”. Duda zauważył też, że wynik wyborów pokazują, że Polacy nie chcą rządów radykalnych – ani prawicowych, ani lewicowych.
– To ich zniechęca, odpycha. Ci, którzy głosili skrajnie prawicowe hasła, nie przekroczyli progu wyborczego i w europarlamencie ich nie będzie. A po lewej stronie… Myślę, że oczekiwania Koalicji Europejskiej były znacznie większe niż ich wynik – podkreślił prezydent.
Duda zadeklarował również, że nie obawia się Donalda Tuska jako przeciwnika politycznego.
Rozmowa zeszła także na tory pedofilii w Kościele. – Jestem uczulony na brak poszanowania ludzkiej godności – mówił Duda. – Jeżeli ktoś w tak zdecydowany sposób atakuje instytucję taką jak Kościół, której ufa wielu Polaków, w której ludzie szukają pomocy duchowej, która jest dla nich oparciem w trudnych chwilach, to taką wypowiedź odbiera się bardzo osobiście – podsumował. – Oczywiście, Kościół powinien w bardzo zdecydowany sposób zwalczać wszystkie zjawiska, które mają charakter kryminalny – dodał.