Jak informuje portal Zeberka w niektórych kosmetykach występują groźne bakterie. Według tych informacji, naukowcy biją na alarm: „beauty blender, tusz do rzęs czy błyszczyk do ust mogą stwarzać poważne zagrożenie”.
Wyniki badań naukowców z Aston University okazały się zatrważające. Aż w 9 na 10 z przebadanych popularnych kosmetyków używanych przez Brytyjki, znalazły się szczepy niebezpiecznych bakterii. Jakie bakterie? Między innymi groźne bakterie E.coli i Staphylococci.
Najbardziej niebezpieczne są gąbki do makijażu, ze względu na nieodpowiednią higienę podczas używania. Wiele kobiet nie czyści gąbeczek regularnie. Później wilgotne i brudne trafiają prosto do kosmetyczek, stwarzając idealne środowisko do rozwoju bakterii. Przez takie zaniedbanie może dojść do infekcji skóry a nawet zakażenia krwi.
Problem jest także z tak zwanymi beauty blenderami. Często znajdują się tam np. bakterie E.coli. Naukowcy wskazali jako niebezpieczne siedlisko bakterii także tusze do rzęs i błyszczyki do ust.