Jedno z najdroższych win świata pochodzi z Węgier i powstaje na bazie pleśni. Ile trzeba zapłacić za butelkę tego wyjątkowego trunku? Około 160 tysięcy złotych należy mieć aby skosztować wina z pleśni. Taką cenę ustaliła węgierska winiarnia Royal Tokaji.
Wino Royal Tokaji Essencia 2008 w 1,5 litrowej butelce jest naprawdę wyjątkowe. Butelkę zaprojektował artystę James Carcass. Specjaliści twierdzą, że Essencia była najdroższym trunkiem wystawionym na sprzedaż w 2019 roku. Jak poinformowała gazeta.pl Royal Tokaji Essencia 2008 jest pakowana w piękne lakierowane podświetlane pudełko.
Czy kogoś na to wino stać? Wyprodukowano 20 butelek wina, do tej pory udało się sprzedać już 11. Wino ma termin przydatności do 2300 roku, więc pewnie jeszcze chętni się znajdą. Na zdrowie!
Skąd tak wygórowana cena? Essencia produkowana jest z winorośli, rosnących niedaleko Budapesztu. Jednak do jego produkcji używa się również pleśni gronowca szarego! Pleśń sprawia, że winogrona kurczą się i wysychają, jeszcze przed zerwaniem. To powoduje, że trunek jest niesamowicie aromatyczny i słodki.
1,5 litrowa butelka powinna służyć na długo, bo gęsty alkohol podaje się na łyżeczce a nie w kieliszku. To właśnie przez swoją wyjątkową i nierozcieńczoną słodycz. Ci, którzy mieli okazję spróbować wina w cenie kawalerki, mówią że czuć w nim nutę miodu, moreli i herbaty.