Sprawa rzekomo molestowanej działaczki Partii Razem przez posła klubu Kukiz’15 nie ma końca. Najpierw oskarżała Justyna Samolińska, potem bronił się Marek Jakubiak, a teraz do konfliktu dołączył Paweł Kukiz oraz Adrian Zandberg.
Poseł Marek Jakubiak mocno musiał się tłumaczyć po tym, gdy Justyna Samolińska opowiedziała w mediach o wydarzeniu sprzed dwóch lat, jakie miało miejsce w trakcie telewizyjnego wieczoru wyborczego. Lewicowa publicystka tak kontakt z posłem wspomina: – Znudzony Jakubiak najpierw zaczął z obleśnym uśmiechem pytać, czy nie zimno mi w tej cienkiej bluzeczce, następnie stwierdził z żalem, że program długi, on już wypił całą swoją wodę i poszedłby do toalety, może poszłabym z nim.
Jakubiak absolutnie temu zaprzeczył, nazwał oskarżenia Samolińskiej „mitomanią” i zapowiedział złożenie pozwu o zniesławienie.
W obronie partyjnego kolegi stanął Paweł Kukiz, publikując na FB swoje zdanie: – Pani Samolińska… Ja rozumiem, że Wy, prawdziwi komuniści, macie dziś problem ze zbokami na lewicy (Jakub Dymek z „Krytyki Politycznej” i Wybieralski z Agory) ale – bez przesady. Z całym szacunkiem, ale w życiu nie uwierzę, że Jakubiak Panią molestował. To, co wypisuje Pani, to albo objaw jakiejś obsesji albo ogromnej potrzeby zaistnienia. P.S. Nie chciałem tego postu pisać – słowo honoru – ale są jakieś granice absurdu i pomówień.
W tej walce na słowa Samolińska nie mogła pozostać osamotniona, w jej obronie stanął więc Adrian Zandberg: – Paweł Kukiz zachował się jak podpity chamuś spod monopolowego. Korzystając ze swojej popularności, opublikował zdjęcia Justyny opatrzone żenującym komentarzem. Zachęcił w ten sposób swoich sympatyków do wylania wiader obrzydliwości. Nie mam słów na chamstwo Pawła Kukiza. Nikt przyzwoity nie powinien mu podawać ręki. Współczuję wszystkim kobietom, z którymi się styka ten buc.
Kto tę słowną potyczkę wygrał? To być może dopiero oceni sąd. Paweł Kukiz bowiem zapowiedział zgłoszenie wypowiedzi Zandberga do prokuratury. Kukiza najbardziej dotknęły słowa „podpity chamuś spod monopolowego”, które w jego ocenie są inwektywami.