Od 11 marca wchodzi w życie zakaz handlu w niedzielę. To rozwiązanie jest ostro krytykowane przez polityków Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej.
W sobotę PO przeprowadziła akcję w ponad 30 miastach przed centrami handlowymi pod hasłami: „Kupuję kiedy chcę” i „Otwórzcie sklepy”. Protest posłów partii Grzegorza Schetyny spotkał się z ostrą krytyką lidera „Solidarności” Piotra Dudy.
– Zamiast organizować konferencje, niech politycy PO siadają w niedzielę na kasy w marketach jako wolontariusze. Jeżeli politycy Platformy zdecydują się usiąść na kasy, pokażą, że im zależy na społeczeństwie i na obywatelach. Na pewno ich przyjmą. Niech zastąpią kasjerki i pracowników w marketach. Hasłem dla PO powinno być: cała Platforma, cały komitet polityczny PO na kasy w niedzielę – oświadczył przewodniczący NSZZ „Solidarność”, komentując protesty opozycji.
W ocenie Dudy Platforma Obywatelska działa wbrew interesowi społecznemu i jest niewiarygodna. A krytykowanie przez polityków dołującej w sondażach PO wolnych od handlu niedziel to próba zaistnienia na zasadzie „tonący brzytwy się chwyta”.
– Słowo „obywatelska” w nazwie partii nie ma nic wspólnego z obywatelskością. Projekt ograniczenia handlu w niedzielę, a faktycznie ograniczenia handlu jest projektem obywatelskim. Podpisało się pod nim ponad pół miliona osób. To oznacza, że obywatele życzą sobie ograniczenia handlu. PO zawsze idzie wbrew obywatelom. Przypomnę chociażby 3 miliony podpisów pod przywróceniem wieku emerytalnego – wypunktował szef „Solidarności”.