– Zostawiamy dyrektorom szkoły to uprawnienie, które mieli do tej pory, aby wespół ze służbami sanitarnymi decydować o przejściu na naukę zdalną grupy osób lub szkoły wówczas, gdy pojawią się tam ogniska zakaźne – oświadczył w „Gościu Wydarzeń” na antenie Polsat News minister nauki i edukacji Przemysław Czarnek.
Prowadzący program Piotr Witwicki zapytał polityka o to, na jak długo dzieci wrócą do szkoły.
– Przewiduję, że na cały rok. To są przewidywania, a nie zapewnienie, według wszystkich modeli, które są rozpatrywane i analizowane w Ministerstwie Zdrowia. Nie widzimy zagrożeń dla nauki stacjonarnej ani w krótszym, ani w dłuższym horyzoncie czasowym – odpowiedział Czarnek.
Jak stwierdził szef resortu edukacji, czwarta fala różni się znacznie od poprzednich, kiedy to szkoły były zamykane po kilku tygodniach nauki.