W Grudziądzu doszło do kolejnego, przerażającego wydarzenia, którego znów ofiarą jest dziecko. Lokalna policja prowadzi dochodzenia w sprawie śmierci niemowlęcia, dziewczynki. Do wyjaśnienia zatrzymano ojca dziecka.
Jak podaje Gazeta Pomorska, do zdarzenia doszło w centrum Grudziądza, w niedzielę. Do jednej z kamienic na starówce zostało wezwane pogotowie. Chodziło o 6-tygodniowe niemowlę, które ratownicy przetransportowali do szpitala. Niestety, wnet nadeszła wiadomość, że dziewczynka zmarła. Grudziądzka policja zatrzymała ojca niemowlęcia do wyjaśnienia sprawy.
„Trwają czynności. Badamy okoliczności tej sprawy” – powiedział Robert Szablewski, oficer prasowy policji w Grudziądzu.
Obecnie nikt – w tym ojciec zmarłego dziecka – nie usłyszał zarzutów. Przyczyny śmierci dziewczynki są obecnie badane, jak podaje policja. Z nieoficjalnych informacji Gazety Pomorskiej wynika, że dziecko było reanimowane. Rodzice dziewczynki mieszkali w Grudziądzu od kilku miesięcy.
Próba reanimacji może być poszlaką dla policjantów. To jednak wciąż nie wyjaśnia, jak doszło do tego, że trzeba było udzielić dziecku pierwszej pomocy.