Europoseł Leszek Miller był jednym z gości odbywającego się w sobotę w Poznaniu kongresu Unii Pracy. W swoim wystąpieniu były premier nawiązał do pojawiających się spekulacji o polexicie. Zdaniem Millera obecny obóz władzy może dążyć do opuszczenia przez Polskę UE.
– Nawet jeżeli słyszymy ze strony PiS-u, działaczy PiS-u, że oni nie zamierzają czynić żadnego polexit-u, i że chcą być w Unii Europejskiej, to ich szefowie na czele z głównym szefem myślą o Unii, której nie ma i nie będzie. Bo myślą o Unii, w której dokonuje się tylko cyrkulacji pieniądza, ale nie cyrkulacji wartości – mówił Miller.
W ocenie eurodeputowanego politycy PiS „myślą o Unii, która realizuje rachunki i faktury, a która nie opiera się na fundamencie wspólnych wartości”. – Unia Europejska wspólnych wartości to jest ta kotwica, która trzyma jeszcze nasz kraj w kierunku dryfowania od punktu, który wyznaczył Jarosław Kaczyński. Jeżeli ta kotwica zostanie odcięta, to nasz wątły stateczek tam właśnie popłynie – podkreślił Leszek Miller.