Maria Zacharowa, rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej, wypowiedziała się na temat ataków na Damaszek. Stwierdziła poprzez wpis na Facebooku, że naloty zostały zrealizowane przez państwa, które są przekonane „o swojej wyjątkowości”.
— Najpierw na narodzie syryjskim wypróbowano arabską wiosnę, potem ISIS, a teraz amerykańskie inteligentne pociski. – napisała Zacharowa dodając, że celem ataku było niepodległe państwo, jakiemu jest ciężko egzystować w kontekście zmagania z terroryzmem.
— Stoją za tym ci, którzy pretendują do moralnego przywództwa na świecie i mówią o swojej wyjątkowości. Trzeba być naprawdę wyjątkowym, aby w chwili, gdy Syria otrzymała szansę na pokojową przyszłość, zaatakować jej stolicę” – poinformowała Zacharowa w imieniu rosyjskiego MSZ.
Dziś nad ranem, przeprowadzony był przez Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię i Francję wspólny atak rakietowy. Amerykański prezydent Donald Trump poinformował, że pociski spadły na cele syryjskie w odpowiedzi na atak chemiczny reżimu syryjskiego wobec swoich obywateli. Chodzi o prawdopodobne zastosowanie chloru w Dumie we Wschodniej Gucie.