Władimir Putin w odwecie na sankcje nałożone na jego kraj postanowił przygotować własne i obłożyć nimi państwa zachodnie. Jak poinformował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, „kwestią godzin” jest zatwierdzenie listy surowców z Rosji, które zostaną zakazane w eksporcie i imporcie.
Rzecznik Kremla powiedział, że Rosja odpowie na sankcje z zachodu. „Dekret podpisany przez Putina przewiduje zakaz eksportu pewnych surowców poza granice Rosji do końca tego roku” – poinformował Pieskow.
Dziennikarze zapytali go, jakie surowce z Rosji zostaną objęte zakazami, lecz nie chciał tego na razie ujawnić. „Listy zostaną opracowane i zatwierdzone przez rząd dosłownie w ciągu kilku godzin” – stwierdził Dmitrij Pieskow.
Prezydent Rosji podpisał stosowny dekret we wtorek, a listę sankcji Rosja ma zaprezentować w środę. Dotyczyć będzie to również państw, których obejmie zakaz eksportu.
Jak przewidują media, na liście oprócz surowców energetycznych może pojawić się m.in. pszenica, stal, żelazo, złoto, diamenty, tytan, nikiel, platyna i pallad.
Wygląda na to, że dekret Putina to odwet na embargo nałożone na rosyjski węgiel, gaz i ropę przez USA. W tym samym dniu embargo na ropę z Rosji ogłosiła także Wielka Brytania.