Zanosi się na bezprecedensowy proces przed niemieckim Federalnym Trybunałem Konstytucyjnym w Karlsruhe. Stephan Brandner, doradca prawny prawicowej i antyimigranckiej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD), poinformował, że 14 kwietnia partia ta pozwała kanclerz Angelę Merkel za jej politykę migracyjną.
AfD domaga się, by Federalny Trybunał Konstytucyjny w Karlsruhe zajął się decyzją kanclerz Merkel z początku września 2015 o otwarciu granicy między Austrią a Niemcami dla uchodźców.
Stephan Brandner oświadczył, że o ile tylko sprawa zakończy się dla AfD sukcesem, to „pozew ten może zmienić świat”. W Niemczech, zdaniem Brandnera, panuje stan wyjątkowy i doszło do poważnego naruszenia praw Bundestagu.
Politycy Alternatywy dla Niemiec mówią jednym głosem, że Angela Merkel nie może stać ponad prawem, tylko musi go przestrzegać. Juergen Braun podkreślił, że kluczowe decyzje, które dotyczą całego społeczeństwa, powinny zapadać w parlamencie. Politykę otwartych granic Braun porównał do „panowania samowoli i niesprawiedliwości”, które narusza konstytucję.
Stanowisko AfD poparł Horst Seehofer, szef CSU, który nazwał decyzję Angeli Merkel o otwarciu granic „panowaniem bezprawia”.