Polska kuchnia słynie z pysznych zup, a jedną z nich jest bez wątpienia rosół. Dotychczas opracowano wiele strategii, które ułatwiają gotowanie tej potrawy. Jedną z nich jest dodanie do gotującego się wywaru białka jaja. Jaki to przyniesie efekt?
Otrzymanie doskonałej klarowności rosołu to nie lada sztuka i nie każdemu udaje się ją uzyskać. Jeśli chcesz, aby twój rosół był przejrzysty jak woda, zapoznaj się z kilkoma idealnymi dla ciebie patentami.
Wlej do rosołu białko jajka, a efekt cię zaskoczy
Wlanie białka do gotującej się zupy pozwoli pozbyć się szumowin. Gdy się zetnie, po upływie paru minut należy wyłowić je z powierzchni wywaru (np. za pomocą sitka), który poniżej będzie klarowny.
Podczas gotowania rosołu zazwyczaj z mięsa wytapia się tłuszcz, a ścinające się białko jest w stanie sprawnie ściągnąć jego nadmiar. Po kilku minutach gotowania przepełnione tłuszczem białko należy zebrać z powierzchni płynu. Wlanie surowego białka do zupy spowoduje jeszcze jeden efekt. Może pozytywnie wpłynąć na jej zasolenie – podczas ścinania białko zwiąże sól. Z tego sposobu warto skorzystać, gdy rosół jest przesolony.
Jak uzyskać klarowny rosół?
Mięso należy zalać wodą i gotować mniej więcej 20 minut. Później wodę trzeba wylać i ponownie zalać mięso czystą wodą. Tym sposobem zredukuje się ilość szumowin. Rosół należy gotować długo na wolnym ogniu – gdy będzie intensywnie buzować, zrobi się wręcz mleczno-mętny. Garnka nie trzeba przykrywać. Na samym początku gotowania można wrzucić do płynu opaloną nad palnikiem cebulę z łupiną. Odda ona swój mocny aromat, zabarwi zupę na żółto oraz pomoże zachować odpowiednią klarowność.