Drzewo na powyższym obrazku to oczywiście mirabelka. Jej jadalne owoce mają żółty bądź fioletowy kolor, odznaczaja się wyrazistym smakiem. Okazuje się jednak, że nie tylko śliwki z tego drzewka mogą być używane w kuchni. Poznajcie sprytny patent na zastosowanie liści mirabelki. Można przyrządzić z nich m.in. zdrową herbatkę.
Mirabelki to niezbyt popularne śliwki, większym uznaniem cieszą się renklody czy węgierki. Szkoda, bo to naprawdę pyszne i wartościowe owoce. Wspaniale smakują jako przekąska lub w formie kompotów, dżemów czy nalewek. Dziś jednak nie będziemy zajmować się owocami, tylko liśćmi mirabelkowego drzewa. Większość osób zapewne nie zdaje sobie sprawy, że można zrobić z nich domową herbatkę.
Jak przygotować herbatę z liści mirabelki?
Na herbatkę nadają się wyłącznie zdrowe liście – dlatego zerwij ich dość sporo, gdyż po wysuszeniu istotnie zmniejszają swoją objętość. Usuń z nich gałązki i odłóż na pewien czas, aby zwiędły. Potem liście ugnieć i zroluj w dłoniach, wtedy naruszysz ich strukturę, dzięki czemu uwolnią więcej aromatu.
Zdeformowane liście mirabelki umieść w słoiku, zakręć go i włóż do piekarnika o temp. 40-50°C. Podgrzewaj je do momentu, aż ich barwa zmieni się z zielonej na brązowawy. Dodatkowo zmieni się ich zapach. Sfermentowane liście mirabelki przełóż na blachę z piekarnika wyścieloną papierem do pieczenia, a następnie włóż całość do pieca o temp. ok. 45°C (termoobieg) i grzej do chwili, aż będą całkowicie suche. Pamiętaj, aby co pewien czas przemieszać je dłonią.
Herbatka z liści mirabelki
Jeżeli zaparzysz tak przygotowane liście, uzyskasz napar o specyficznym, mirabelkowym smaku, o lekko cytrusowym aromacie. Herbatka ma jasną, jasnożółtą barwę i stanowi znakomitą alternatywę dla klasycznej herbaty czarnej.
Wyróżniki suszenia surowca, czyli temperatura i czas, wpływają na smak, zapach i właściwości gotowego naparu. Możesz je nieznacznie modyfikować i zapisywać, aby prędzej czy później móc odwzorować według ciebie najlepszy wariant.