Informacja o śmierci najbardziej utytułowanej polskiej sportsmenki poruszyła wiele osób. Smutną wiadomość skomentował także prezydent Andrzej Duda.
Znana na całym świece polska lekkoatletka miała 72 lata. Janusz Szewiński, jej mąż, poinformował, że odeszła około godziny 23:30. Przebywała w szpitalu przy ul. Szaserów w Warszawie. Jedna z najważniejszych postaci polskiego sportu walczyła od dłuższego czasu z chorobą nowotworową.
Wiele znanych osób ze świata sportu i życia publicznego zareagowało wpisami na mediach społecznościowych. Polski prezydent napisał na Twitterze: „Odeszła Pani Irena Szewińska – Pierwsza Dama polskiego sportu i Dama Orderu Orła Białego. Zdobywczyni 7 medali olimpijskich, wielokrotna rekordzistka świata. Wielka strata i wielki żal. Szanowna Pani Ireno, dziękujemy! Na zawsze pozostanie Pani w naszej wdzięcznej pamięci!”
Irena Szewińska podczas swojej kariery zrobiła dla polskiego sportu bardzo dużo. Sprinterka skakała także w dal. Aż trzy razy była nagradzana jako mistrzyni olimpijska: w Tokio (1964 r. – sztafeta 4×100 metrów), w Meksyku (1968 r. – 200 metrów), w Montrealu (1976 r. – 400 metrów). Jej osiągnięcia to także dwa olimpijskie medale srebrne i dwa brązowe. Miała na koncie 10 rekordów świata na 100, 200 i 400 metrów, oraz 4×100 metrów.
Działała także aktywnie po zakończeniu kariery. Była członkiem Polskiego Komitetu Olimpijskiego, Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, a także szefową Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.