Ziemniaki dzielą się na różne typy, w zależności od obecnej w nich skrobi. Jej ilość można szybko sprawdzić przy pomocy prostego testu. Wystarczy przekroić surową bulwę i raz jeszcze zlepić ją ze sobą. Ten patent nie ma sobie równych.
Jakie mamy typy ziemniaków?
Ziemniaki możemy sklasyfikować na kilka typów kulinarnych. Różną się one między sobą zawartością skrobi. Inny typ nada się na kluski śląskie czy pyzy, a jeszcze inny na sałatkę. Na szczęście podział nie jest obszerny i trudny do zapamiętania.
Najmniej skrobi znajduje się w ziemniakach typu A. Uchodzą one za mało mączyste. Takie warzywa najlepiej nadają się do sałatek i smażenia. Kartofle typu B to odmiana pośrednia. Są uniwersalne i można ich używać do naprawdę wielu receptur. Są świetne do gotowania, więc wato wrzucać je do zup albo podawać do obiadu. Najwięcej skrobi zawierają ziemniaki typu C. Jeśli zamierzamy przygotować z nich kluski powinniśmy wsypać znacznie mniej mąki, niż przy kartoflach innych typów. Najpopularniejsze odmiany mączyste to m.in. Gracja, Bryza czy Ibis.
Czym różnią się ziemniaki mączyste od tych z niewielką zawartością skrobi?
W sklepach można bez problemu natrafić na właściwe ziemniaki. Zazwyczaj na opakowaniach z warzywami znajduje się informacja o ich przeznaczeniu zamieszczona przez producenta. W małych warzywniakach najlepiej zapytać pracownika sklepu jaką odmianę kupujemy. Gorzej jest w przypadku, gdy mamy do wyboru kartofle, których pochodzenia nie znamy. Jak sobie wtedy poradzić?
Aby ocenić poziom mączystości, przekrawamy surowego ziemniaka na dwie połówki. Przykładamy je do siebie, pocieramy i sprawdzamy, jak zlepiają się ze sobą. Jeśli warzywo nie łączy się samo ze sobą, to oznacza, że ma bardzo mało skrobi. Odmiany bardzo mączyste z łatwością sklejają się ze sobą. Z mączystych kartofli wyjdą genialne kopytka, pyzy i kluski śląskie. A z jakich odmian powstaną najlepsze placki ziemniaczane?