Czy kiedykolwiek zastanawialiście się nad tym, dlaczego rosół czasami wychodzi zbyt słodki? Powodem tego mogą być niewłaściwe proporcje składników. Jeśli do bulionu wrzucimy zbyt dużą ilość pietruszki czy marchewki, słodki smak z pewnością będzie przeważał. Podpowiadamy, w jakich ilościach dodawać jarzyny, aby zachować smak i jednocześnie ładną barwę rosołu.
Aby przyrządzić bursztynowy rosół, niektórzy sięgają po spore ilości marchewki. To dość ryzykowny krok, który może skutkować powstaniem potrawy o bardzo słodkim smaku. Ilość warzywa, jaka jest potrzebna do zupy, jest precyzyjnie określona. Jeśli ją zwiększymy, trudniej będzie zbalansować resztę dodatków. Jakie są idealne proporcje?
Do rosołu dodajemy najwyżej 2 marchewki
Jeśli gotujemy danie z jednej porcji rosołowej i dodajemy najwyżej 3 litry wody, powinniśmy wrzucić 2 duże marchewki albo 3-4 mniejsze. Ilość ta nie stłumi smaku mięsa oraz pozostałych dodatków. Jeżeli dodaliśmy właściwą ilość marchewki, a smak bulionu mimo to jest słodki, możliwe, że dodaliśmy za dużo selera lub pietruszki. Te warzywa również nadają lekkiej słodyczy daniu. 1/4 średniej bulwy i 2 niewielkie sztuki będą odpowiednie do przyrządzenia podanej wcześniej objętości zupy.
Jak otrzymać złocisty rosół bez marchewki?
Złocisty kolor zupie zapewni kurkuma. Najlepiej dodać ją pod koniec obróbki cieplnej. Apetyczny bulion powstanie także, gdy wrzucimy opaloną cebulę. Jej łupina wzmocni barwę wywaru i sprawi, że będzie bardziej klarowny. Na zabarwienie rosołu wpływa też jakość użytego mięsa drobiowego i doprawianie. Zupę solimy pod koniec gotowania. Dzięki temu produkty oddadzą do wywaru to, co najlepsze.
Sprawdzony przepis na tradycyjny rosół znajdziecie na naszej stronie. Szczególnie polecamy wariant z curry. Do rosołu świetnie pasuje domowy makaron.