Na przywódcę Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa spadła fala krytyki po spotkaniu w Helsinkach z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Komentatorzy i politycy – w związku z wypowiedziami Trumpa dotyczącymi konfliktu w Syrii, aneksji Krymu przez Rosję oraz deklaracjami dotyczącymi wspólnego z Rosją budowania pokoju na świecie – wytoczyli przeciwko niemu najcięższe działa, nie wyłączając oskarżeń o zdradę USA.
Znany gwiazdor filmów akcji i były gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger w zamieszczonym na Twitterze nagraniu stwierdził, że prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump na konferencji prasowej z prezydentem Rosji „sprzedał wywiad, wymiar sprawiedliwości i swój kraj”.
– Prezydencie Trump, właśnie obejrzałem pańską konferencję prasową z prezydentem Putinem i była żenująca. Stał pan tam jak tuman, jak młodociany fan. Zastanawiałem się, kiedy poprosi o autograf lub selfie, czy coś w tym rodzaju – ocenił aktor i podkreślił: – Podczas tej konferencji prasowej dosłownie sprzedał pan naszą wspólnotę wywiadowczą, nasz system sprawiedliwości, a przede wszystkim nasz kraj.
– Jest pan prezydentem Stanów Zjednoczonych, nie powinien pan tego robić – kontynuował Schwarzenegger. – Co się z panem dzieje? Co stało się ze słowami, silnymi słowami, siłą Ronalda Reagana, który stał przy murze berlińskim i powiedział do Gorbaczowa: „Zburz pan ten mur”. Co się z tym wszystkim stało? – pytał aktor.