W marcu słynny żeglarz Andrea Mura został wybrany do włoskiej Izby Deputowanych. Mura to zwycięzca wielu regat na świecie, w 2011 i 2014 roku zdobył tytuł Żeglarza Roku. W uznaniu tych zasług w porcie w jego rodzinnym mieście Cagliari na Sardynii w styczniu tego roku odsłonięto dedykowaną mu rzeźbę w kształcie żagla.
Teraz Mura stał się posiadaczem rekordu we włoskim parlamencie. Jak obliczono, żeglarz nie uczestniczył aż w 96 proc. obrad izby niższej. Siedzący na sali obok Mury parlamentarzysta Forza Italia Ugo Cappellacci odnotował, że żeglarz wziął udział tylko w 8 z 220 głosowań.
Andrea Mura, który jest deputowanym koalicyjnego Ruchu Pięciu Gwiazd, tłumaczy, że o sprawy państwa można dbać nie tylko na sali obrad.
– Działalności politycznej nie prowadzi się tylko w parlamencie – powiedział dziennikowi „La Nuova Sardegna”. – Mówiłem od początku, także podczas kampanii wyborczej, że bardziej niż rolę parlamentarną będę pełnić rolę obrońcy oceanów – podkreślił.
Znany sportowiec skrytykował przy okazji innych deputowanych. – Poza tym jest mnóstwo parlamentarzystów, którzy chodzą do Izby i spędzają tam czas, robiąc sobie selfie. Ja mam co innego do roboty – oświadczył.