Agresywna grupa szturmowała granicę w Narewce. SG użyła miotaczy

100 osób próbowało sforsować granicę w Narewce
fot. Twitter/ Straż Graniczna

Kiedy w niedzielę Polacy tłumnie ruszyli do lokali wyborczych, na granicy polsko-białoruskiej rozegrały się iście dantejskie sceny. Do szturmu zapory na pograniczu ruszyła około setka nielegalnych imigrantów. Strażnicy graniczni zostali obrzuceni kamieniami i gałęziami, ale natarcie agresywnej zgrai udało się odeprzeć. Nie był to jednak jedyny incydent tego dnia.

REKLAMA

W minioną niedzielę odbyły się wybory parlamentarne, które nazywa się „świętem demokracji”. To właśnie wtedy obywatele mają największy wpływ na kształt i politykę państwa. Tego dnia nie wszystkim jednak było dane świętować. Strażnicy graniczni dyżurujący na granicy polsko-białoruskiej mieli ręce pełne roboty.

Z raportu opublikowanego przez Straż Graniczną wynika, że w niedzielę doszło do co najmniej trzech prób nielegalnego przekroczenia granicy. Jeden z przypadków miał miejsce w Białowieży, gdzie 12-osobowa grupa próbowała przepłynąć rzekę. Migranci usiłowali dostać się do Polski również w rejonie Podcerkówki  i Narewki.

Kiedy my głosowaliśmy, na granicy polsko-białoruskiej mogło dojść do tragedii. Grupa 100 osób próbowała szturmować polskie pogranicze

Do najpoważniejszego incydentu doszło w Narewce. Tam pogranicznicy musieli zmierzyć się z forsującą granicę grupą około 100 nielegalnych imigrantów. Migranci byli bardzo agresywnie nastawieni do funkcjonariuszy Straży Granicznej – w ruch poszły m.in. gałęzie i kamienie, którymi ciskano w mundurowych.

Sytuacja była bardzo napięta, w związku z czym pogranicznicy musieli użyć poważniejszych środków, aby odeprzeć atak. Migrantów potraktowano plecakowymi miotaczami gazu. Sprzęt ten jest na wyposażeniu podlaskiego oddziału Straży Granicznej od stycznia 2022 roku – donosi polsatnews.pl

REKLAMA

 Granica polsko-białoruska to nie jedyny odcinek pogranicza, na którym wisi ryzyko natłoku nielegalnej migracji. W ostatnich dniach uruchomiono barierę elektroniczną na całej długości granicy z Rosją (tj. obwód królewiecki). Podczas ceremonii otwarcia obecny w siedzibie Mazurskiego Oddziału SG w Kętrzynie obecny był prezydent Andrzej Duda.

„System perymetrii działa na całej długości granicy z Rosją. Bariera elektroniczna to ważny element technicznego systemu zabezpieczenia granicy, dzięki któremu funkcjonariusze SG będą mogli skutecznie realizować swoje zadania w ochronie zewnętrznej granicy UE” – podkreślają służby graniczne, cytowane przez polsatnews.pl.

Podziel się: