Alarm w Niemczech! Chińscy agenci szpiegują Bundestag!

REKLAMA

„Chińskie służby coraz intensywniej szpiegują w Niemczech. Jednym z celów są politycy Bundestagu”, informuje dziennik „Süddeutsche Zeitung”. Jak relacjonuje gazeta, niemieckie służby ostrzegają, że Chiny, które przez lata specjalizowały się w wywiadzie gospodarczym i wykradaniu tajemnic handlowych, obecnie coraz częściej interesują się celami politycznymi, w tym przede wszystkim narodowymi parlamentami.

Celem chińskich agentów jest uzyskanie trwałego wpływu na procesy polityczne. Rozmówcy „Süddeutsche Zeitung” uznają ich za „większe zagrożenie od rosyjskiego wywiadu i hakerów, o których często mówi się w Berlinie”. Eksperci w rozmowie z niemieckim dziennikiem podkreślają, że Rosjanie nie mają tak konkretnego planu jak Chińczycy, a w swoich działaniach są ostrożniejsi.

REKLAMA

Gazeta opisuje podjętą przez służby chińskie próbę werbunku pracownika biura jednego z posłów do Bundestagu. Pracownik (lub pracowniczka – dziennik nie ujawnia tożsamości żadnej z opisywanych osób) miał przyjąć w sumie 10 tysięcy euro za „analizy” z niemieckiego parlamentu. Kilkukrotnie odwiedzał też swoich zleceniodawców w Chinach.

Artykuł „Süddeutsche Zeitung” o chińskich agentach nieprzypadkowo ukazuje się właśnie teraz. W poniedziałek, 9 lipca, w Berlinie odbędą się pierwsze od dwóch lat niemiecko-chińskie konsultacje międzyrządowe, w których będzie uczestniczyć 12 chińskich ministrów. Podczas ostatniego spotkania w Pekinie rządy Niemiec i Chin rozmawiały o ograniczeniu wywiadu gospodarczego. W poniedziałek tematem obrad może być też szpiegostwo polityczne.

REKLAMA

Udostępnij: