Polityka Donalda Trumpa jest dość radykalna, co nie wszystkim się podoba. Jednak jego program wyborczy i poglądy poprowadziły go do zwycięstwa. Polityka migracyjna prezydenta USA jest radykalna i wszystkim dobrze znana. W związku z tym 17 amerykańskich stanów, między innymi Waszyngton, Nowy Jork, Kalifornia, wystąpiło przeciwko prezydentowi i weszło na drogę sądową w sprawie polityki, jaką prowadzi względem imigrantów.
We wnioskach, które zostały złożone do sądu, głównym i najważniejszym punktem jest zakończenie polityki, która uniemożliwia wpuszczanie imigrantów ubiegających się o azyl do USA na granicy z Meksykiem. Rozporządzenie, które prezydent wydał 20 czerwca w sprawie nierozdzielania imigranckich rodzin, uznano za pozorne.
Zarzucono mu nic nie robienie w sprawie rodzin, które zostały rozdzielone wcześniej. Zaraz po wydaniu rozporządzenia wydał apel, aby deportować imigrantów. Zarzucono również, że obecnie prowadzona polityka migracyjna jest „sprzeczna z konstytucją USA”. Wiceprezydent USA, który obecnie przebywa w Brazylii, nawołuje nielegalnych imigrantów „aby nie ryzykowali życia swoich dzieci” , aby za wszelką ceną przedostać się za granicę USA. „Jeżeli nie możecie przyjechać legalnie, nie przyjeżdżajcie w ogóle” – powiedział Pence.