Znany aktor i piosenkarz Andrzej Piaseczny w rozmowie z serwisem Onet wypowiedział się na temat aktualnej sytuacji w Polsce. Poruszył również temat powodów zwycięstwa Andrzeja Dudy w zeszłorocznych wyborach prezydenckich.
Gwiazdor serialu „Złotopolscy” przyznał, że dotąd nie angażował się w komentowanie polityki, teraz jednak – ze względu na sytuację w kraju – zmienił zdanie.
– Polityka ingeruje, wchodzi powoli do naszego łóżka. Kiedy wygrywa się wybory na prezydenta, strasząc gejami, Niemcami i Żydami, to trzeba wstać i powiedzieć: nie zgadzam się z tym – stwierdził Piaseczny, odnosząc się do wyborczej wygranej Dudy.
Aktor przyznał, że chodzi na wybory i oczekuje od rządzących szacunku dla wszystkich obywateli, a nie tylko dla własnego elektoratu. – Kiedy zdobywa się władzę, to trzeba szanować całą resztę. Niestety to się nie dzieje – podkreślił.