5 młodych osób zginęło w tragicznym wypadku. Samochód, którym podróżowali wjechał do rozlewiska rzeki między miejscowościami Cibórz i Skąpe pod Świebodzinem. Na razie nie wiadomo, z jakiego powodu auto zjechało z drogi i wpadło do wody. Wszystkie osoby zostały wyłowione, ale pomimo reanimacji, nie przeżyły.
Do zdarzenia doszło we wtorek rano. W Lubuskiem nieopodal Świebodzina pojazd z 5 osobami zjechał z drogi uderzając w barierę energochłonną. Samochód wpadł do rzecznego rozlewiska.
Około 6 rano auto zostało zauważone przez innych kierowców. Osoba, która zgłosiła zdarzenie nie wiedziała jednak, o której godzinie dokładnie samochód znalazł się w wodzie. Na miejscu widać było staranowaną barierkę i tył samochodu wystający z wody.
Strażakom najpierw udało się wydostać cztery osoby. Piąta była niestety unieruchomiona, więc trzeba było użyć narzędzi hydraulicznych. Jak podaje Fakt24, osoby siedzące na tylnych siedzeniach nie miały najwidoczniej zapiętych pasów. Podczas zderzenia wpadli na kierowcę i pasażera siedzącego z przodu.
Trwająca długo reanimacja niestety nie przyniosła rezultatu. Lekarz zgon pięciu osób stwierdził o godz. 07.47. Osoby, które zginęły tragicznie to dwie dziewczyny w wieku 18 lat, dwaj 19-latkowie oraz 17-latek. Przyczyny wypadku będą wyjaśniane przez policję i prokuraturę. Przypuszcza się, że do zdarzenia mogła doprowadzić zbyt duża prędkość i śliska nawierzchnia.