Michał Tomanek z działu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach potwierdził w rozmowie z TVN24 informacje o problemach technicznych śląskiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. W czwartek, 25 lipca, po południu doszło do awarii przekazywania połączeń alarmowych pod numery 112 i 999 do wojewódzkiego centrum. Uruchomiono połączenia alternatywne, dzięki czemu telefony alarmowe ze Śląska są odbierane w innym województwie.
Michał Tomanek z KWP w Katowicach potwierdza, iż w Centrum Powiadamiania Ratunkowego na Śląsku doszło w czwartek do awarii, jednak podkreśla, że numer alarmowy 112 działa normalnie w woj. śląskim.
Awaria w Centrum Powiadamiania Ratunkowego na Śląsku. Władze uspokajają – numer alarmowy 112 działa
Połączenie alarmowe ze Śląska są obsługiwane prawdopodobnie przez opolskie centrum, a następnie są przekazywane do jednostek na terenie Śląska – wyjaśnia „Fakt”.
Do sprawy odniosła się także rzeczniczka wojewody śląskiego Alicja Waliszewska. Sekretarz prasowa zapewniła, że numer alarmowy działa na Śląsku, a wszyscy pacjenci otrzymają odpowiednią opiekę od służb, jeśli zajdzie taka konieczność. Rzeczniczka nie poinformowała jednak, kiedy można spodziewać się usunięcia usterki.
