W czasie kampanii przed wyborami europejskimi przedstawiciele Towarzystwa Dziennikarskiego przez dwa tygodnie oglądali „Wiadomości” TVP. Zawarty w nich przekaz narodowego nadawcy nazwali w specjalnym raporcie „bezwstydnym uprawianiem nachalnej propagandy rządzącej partii”. Przedstawili jednocześnie dowody na to, iż Telewizja Polska w kampanii wyborczej agitowała na rzecz PiS, co mogło wpłynąć na wyniki głosowania.
Na podstawie raportu Towarzystwa Dziennikarskiego klub parlamentarny Platforma Obywatelska –Koalicja Obywatelska skierował w piątek zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa do prokuratury, skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz zawiadomienie o łamaniu Kodeksu wyborczego do Państwowej Komisji Wyborczej.
— Koalicja Obywatelska 🇵🇱✌️ (@ko_klub) July 5, 2019
– Telewizja publiczna systematycznie i z premedytacją narusza art. 18. i art. 21. ustawy o radiofonii i telewizji (dotyczą treści audycji i misji nadawców publicznych – red.). A Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie reagując na to, mimo że te materiały były jej znane, łamie art. 213. konstytucji (mówi o tym, że KRRiT „stoi na straży wolności słowa” – red.). Jednym słowem – mamy konglomerat działań sprzecznych z prawem – mówiła na konferencji prasowej w Sejmie Iwona Śledzińska-Katarasińska z PO, uzasadniając wystosowanie trzech pism w sprawie TVP.